Gobeliny i kilimy, czyli tkanina artystyczna


W ostatni czwartek Danuta Bolek zabrała nas w pasjonującą podróż po sztuce, wydawałoby się, jedynie użytkowej, której przejawy część z nas pamięta z domu rodzinnego lub domu dziadków. Pani Danuta ze swadą przeprowadziła nas przez dzieje tkactwa od sztuki ludowej – tworzonej pod wiejską strzechą oraz arrasów tworzonych na królewskie zamówienie, przez współczesnych polskich artystów (np. Jolanta Owidzka i Magdalena Abaknowicz), aż do współczesnej tkaniny społecznie zaangażowanej.

Okazuje się, że od lat 60. XX. wieku zmieniło się postrzeganie tkaniny, jako rzeczy jedynie utylitarnej, użytkowej. Dowiedzieliśmy się, że pokaz prac polskich artystów podczas I Biennale w Lozannie w 1962 r. wzbudził sensację wśród artystów z innych krajów z uwagi na innowacyjne i nietuzinkowe formy zaprezentowane przez Polaków. Być może także dzięki temu mocnemu „wejściu” polskich artystów zaczęto mówić o polskiej szkole tkaniny artystycznej oraz postrzegać tkaninę jako sztukę.

Obecnie współczesna tkanina artystyczna jest często ideologicznie zaangażowana. Część twórców niesie w swych dziełach głębszy przekaz, np. ekologiczny, wykorzystując materiały z recyklingu, czasem zaskakujące (folia bąbelkowa, krawaty, rajstopy, antena telewizyjna itp.).

Mieliśmy okazję podziwiać twórczynię przy pracy. Pani Danuta chętnie dzieliła się swoją wiedzą, tajnikami warsztatu, inspiracjami a zebrani zadawali wiele dociekliwych pytań. Najśmielsi z nich podjęli próbę tkania. Bardzo szybko zebrała się grupa, która zadeklarowała chęć udziału w zajęciach prowadzonych przez Panią Danusię, która ma odpowiednie przygotowanie do nauczania w tej dziedzinie i posiada pedagogiczną żyłkę.

Czekamy z niecierpliwością na pierwsze zajęcia tkackie z Danutą Bolek! W serii spotkań ”Pasjonaci, czyli ludzie i ich pasje” lokalni twórcy i ludzie z pasją opowiadają o swoich niezwykłych czasami zamiłowaniach. Jeśli masz niepospolitą pasję i umiesz o niej opowiadać, odezwij się do nas!

Komentarze są nieaktywne

Skip to content