Co nam zostaje, kiedy starzejemy się i przestajemy pamiętać lub cierpimy na nieuleczalną chorobę, albo tracimy dorobek życia?
Na te, jakże ważne egzystencjalnie pytania, odpowiada Sally Hepworth w książce „To, co nam zostaje”
Nie jest to bynajmniej odpowiedź prosta, tak jak nie jest proste życie i wybory jakich dokonujemy, jednak poprzez opisane w powieści historie oraz losy bohaterów, autorka pokazuje, że zostaje MIŁOŚĆ.
Uczucie, którego jeśli nawet nie można już nazwać, to jest pozostaje w sercu.
Powieść wzbudziła w nas, klubowiczkach, wiele emocji.
Gorąco dyskutowałyśmy o losach bohaterów, szczególnie Anny i Lucka, młodych ludziach chorych na nieuleczalne choroby, pensjonariuszach domu opieki, których życie połączy więzami miłości.
I chociaż Annie, choroba zabiera coraz więcej wspomnień, to próbuje zachować jak najwięcej, w tym swoje nowe, piękne uczucie.
Wątków, w których dobroć, empatia i miłość okazują się być najważniejsze, jest w tej powieści wiele, dlatego z przyjemnością ją polecamy.
Nasz dyskusyjny klub o książkach się rozrasta, i to cieszy bardzo, ale miejsca wokół stołu jest dużo, dlatego jeśli masz czas i chęć dołaczyć do naszego grona, serdecznie zapraszamy!
Zawsze czekają dobre książki i kawa:-)